ostatnich latach zaczęliśmy nieco bardziej dbać o to, co jemy. Dokładnie studiujemy etykietki produktów, które kupujemy a najchętniej własnoręcznie przygotowujemy całe posiłki. Chemiczne dodatki, ulepszacze, rozpulchniacze, mnóstwo soli – to wszystko znaleźć można w obecnie sprzedawanych produktach spożywczych. Ich przydatność do spożycia może być właśnie bardzo wątpliwa. Co prawda, współczesne wędliny mogą leżeć w lodówce przez długie tygodnie bez zmienionego smaku… ale czy to naprawdę ich zaleta?
Posiłki przygotowane własnoręcznie niestety nie mają długiego terminu przydatności – domowy chleb stwardnieje na kamień po kilku godzinach, a kiełbasy będą nieświeże po kilku dniach, jednak nie wynika to z ich niskiej jakości. Właśnie dlatego, że są naturalne, nie mogą opierać się działaniom czynników zewnętrznych. Masowo produkowane przemysłowo produkty spożywcze są wręcz naszpikowane chemikaliami, z których spora cześć jest zwyczajnie szkodliwa dla zdrowia. To ślicznie pomarańczowe żółtko wcale nie pochodzi z jajka od zdrowo odżywionej kury, ale od zwierzęcia, które jadało jedynie odżywki… A my wraz z nim.
Warto więc wziąć zdrowie we własne ręce i samodzielnie przygotować posiłki aby wiedzieć co właściwie zjadamy. Urządzenia gastronomiczne, jakich potrzebujemy do zdrowego odżywiania wcale nie muszą kosztować fortuny: wystarczy niewielki, przenośny grill elektryczny, nabijarki do kiełbas oraz smażalnik, w którym przygotujemy własne pączki i faworki. Aby uszczęśliwić fanów naleśników przyda się naleśnikarka. Wcale nie musimy być zależni od wyroków właścicieli wielkich przedsiębiorstw i ich chciwości. Nie jest wcale tajemnicą, że współczesny przemysł gastronomiczny inwestuje tylko w produkty gwarantujące zysk, nawet jeśli nie są specjalnie obojętne dla naszego zdrowia. Pamiętacie może aferę z solą drogową w mięsie? Można uniknąć takiego nieświadomego zatruwania: wystarczy, że kiełbasy przygotujemy we własnym zaciszu domowym. Postępując według starych „babcinych” receptur, można stworzyć wyroby o wiele smaczniejsze, niż te, pochodzące z masowej produkcji.
Z drugiej strony, jeśli nie gustujemy w kiełbaskach, można przygotować pikantne skrzydełka, szaszłyki – wszystko we własnej kuchni. Wystarczy jedynie uruchomić grill gazowy bądź opiekacz, a po kilku chwilach można rozkoszować się pyszną zapiekanką bądź przysmakami z rusztu. Możemy również usmażyć własne pączki – tak, wcale nie jesteśmy zdani na wizyty w cukierniach! Domowe frytki to również nic egzotycznego, frytownica elektryczna prawie zupełnie Cię wyręczy- wszystko co musisz zrobić, to przygotować ziemniaki i uruchomić sprzęt gastronomiczny. Masz ochotę na naleśniki z naturalnych produktów? Naleśnikarka sprawi, że nie będziesz musiał kupować gotowych, zimnych placków „na tacce”. Wybierz więc świeże mleko, wiejskie jajka, i możesz rozwijać swój gastronomiczny talent.
Płyta grillowa to obecnie żaden ewenement, i można ją nabyć bez większego problemu. Grill elektryczny pozwoli więc smażyć produkty wiadomego pochodzenia w minimalnej ilości tłuszczu, czyli podwójnie zdrowo.
Wbrew pozorom, Profesjonalne urządzenia gastronomiczne, najlepiej takie wykonane ze stali nierdzewnej, nie są zarezerwowane tylko dla gastronomii. Wykorzystane w warunkach domowych pomogą gotować sprawnie i zdrowo.